Sielsko (7)

Sielsko (7)

Październikowe upały na Kos potrafią dokuczyć nie tylko ludziom. Stada kóz to bardzo częsty widok na całej wyspie.

Kos pod względem gospodarczym ma charakter zdecydowanie rolniczo-turystyczny. Jedynie w portach widziałem łodzie rybackie, ale były to bardzo małe jednostki. Na nizinnych częściach wyspy widziałem sporo krów i mułów. Pasły się całą dobę na ścierniskach wyszukując jakieś marne kępki zieleniny. Za to w górach i na mniej urodzajnych częściach wyspy, zauważyłem w hodowli zdecydowaną dominację kóz. Mniejsze i większe ich stada wędrowały właściwie samopas.

Koza to wyjątkowo dobrze przystosowane zwierzę domowe do tamtejszego klimatu. Żywi się takimi roślinami i ich częściami, które dla innych zwierząt są niejadalne. Nie jest konkurentem pokarmowym dla innych zwierząt domowych. Potrafi znaleźć dla siebie pożywienie w najbardziej niedostępnych miejscach, których na wyspie jest dużo. Dostarcza skórę, mięso i mleko. Pamiętajmy przy tej okazji, że kozie mleko jest dodatkiem do mleka owczego, z której to mieszanki produkuje się fetę, słynny grecki ser. Sałatka grecka bez fety? Bezsens! ;o)

Koza-przewodnik miała na szyi zawieszony dzwonek, który właścicielowi, jak sądzę, miał ułatwić zlokalizowanie całego stada, bo cała ta wspólnota grupuje się i przemieszcza zawsze razem. Będąc w niedostępnym, urozmaiconym krajobrazie bardzo często słyszałem dźwięk dzwonka sygnalizujący pojawienie się jakiegoś stada, mimo, że kóz nie było ani widać, ani słychać.

madzik

madzik 2009-10-19

urocze są:o)))

mirek1

mirek1 2009-10-19

w cieniu najlepiej.

wiele16

wiele16 2009-10-19

Szczególnie z zimnym piwem... ;o)))

an36a

an36a 2009-10-19

Czyzbys z tym piwem zimnym i siedząc pod drzewem osłaniającym od słońca stał się ich opiekunem, żeby nie powiedzieć przewodnikiem:)))

mirek1

mirek1 2009-10-19

dokładnie 10s

rosznik

rosznik 2009-10-19

kapitalna seria...aż chce się odwiedzić ta piękną wyspę....

sousse

sousse 2009-10-19

Kozia wyspa?:-)

amala

amala 2009-10-19

Opowieści o stadach kóz wędrujących po greckich uliczkach są mi znane, również od osób, które wypoczywały na Rodos...Słyszałam również o bezdomnych kotach, których jest na Rodos (nie wiem czy na Kos) bardzo dużo...
Ale Jędrku nurtuje mnie jeszcze jedna sprawa... Czy biegając po greckich wertepach w niesamowitym trudnym do zniesienia upale nie miałeś ochoty ulokować się po jednym z takich drzewek w celu ochłody dla ciała i ducha ?
:)))

wiele16

wiele16 2009-10-19

Olu, kotów tam co niemiara, ale tyle ile widziałem ich na sąsiedniej wyspie (reportaż o Nisyros już wkrótce), to nigdzie więcej! ;o)))

Lepszą ochłodę można znaleźć kąpiąc się w morzu. O tej porze roku temperatura jego wody ma orzeźwiający charakter. W sierpniu ponoć jest za ciepła... Biegając po wertepach byłem ubrany jedynie w krótkie spodenki i klapki na nogach. Lubię się opalać w ruchu. Mimo wszystko zawsze lepiej mieć ze sobą jakąś wodę do picia. Jeśli nie jeździ się samochodem - lepszy jest kufelek (lub dwa!) zimnego piwa. Byłem mile zaskoczony smakiem greckiego bursztynu z pianką, bo zawsze traktowałem Grecję jako krainę popularnością i jakością wina słynącą... ;o)

jedras48

jedras48 2009-10-19

A oni tam ...................leniuchują i po co nam zima ? :)
A może bysmy tak najmilsi wpadli na dzień do.........na.....
Moim zdaniem jest wielece niebezpieczne, prezentowanie tego rodzaju obrazów -nie służy to bowiem podnoszeniu wydajności (w) pracy :)
rozmarzyłem się -nie mylić z rozmazaniem :)

lena73

lena73 2009-10-19

Jakoś pastuszka uroczego dziecięcia nie widzę...chyba, że właśnie robił zdjęcie...
I zgadzam się z Jędrasem...wybitnie te oststnie zdjęcia nie służą nie tylko wydajności, ale także pracy ogólnie...Ale wcale mnie to nie martwi i myślę, że innych też...
:-)))

liw12

liw12 2009-10-19

a ja tam wolę naszą soczystą trawę... :)

wiele16

wiele16 2009-10-20

Ja też. Byle była w pełnej butelce żubrówki... ;o)))

atkas

atkas 2009-10-20

chętnie bym jak te kozy ....poleżała pod drzewkiem w ciepełku :)

liw12

liw12 2009-10-20

na tych kamieniach i wyschniętych korzeniach leżeć... to ja bym nie chciała... choć to ma i plusy - może być sprzyjające alergikom... :)))

liw12

liw12 2009-10-20

a zubróweczka również dla Ciebie Andrzeju - na naszych tegorocznych stronach sierpniowych :)

fanabe

fanabe 2009-10-24

biedactwa ;P

dodaj komentarz

kolejne >