Kiedy dojechałem do zachodniego brzegu Kos wielką przyjemnością była możliwość fotografowania morza mieniącego się odcieniami granatu, niebieskości i turkusu oraz białych „baranków” na tle cudownego błękitu nieba. Nasz Bałtyk i nasze polskie niebo mają jednak inne odcienie kolorów. Tę fotkę wykonałem kładąc się „plackiem” na kamienistej plaży, tuż przed rozbryzgującymi się o brzeg fale. Stosunkowo długi czas naświetlania całkiem efektownie złapał odbijające się od przybrzeżnych kamieni krople. Co chwila musiałem przecierać szkło filtru obiektywu z drobinek słonej wody…
namcio 2009-10-16
Rewelacja.
Patrząc na kamienie to zdjecie wydaje się nieporuszone, nieźle jak na robione "z ręki" :-)
sousse 2009-10-16
Ależ piękny widok!
amala 2009-10-16
Nie znam piękniejszego, bardziej zachwycającego kolorem i temperaturą wody morza niż Morze Egejskie...Mogłabym w nim pływać godzinami upajając się jego wyjątkowością...O takie kamienie dopływając do brzegu rozbiłam sobie kolano, ale co tam kolano wobec tak zachwycających widoków i niezapomnianych wrażeń jak te znad Morza Egejskiego...
Więc pozwól Jędrku, że zostanę tu chwilę lub dwie podziwiając Twój fotograficzny kunszt i naturalny morski urok:))))
an36a 2009-10-16
Cóż za lazur morza!!!!
jedras48 2009-10-16
Andrzeju ! Jestem pod wrażeniem.......szczególnie opisu :) Wzruszył mnie fragment o tym jak to zaległeś "plackiem" na kamienistej plaży -moja imaginacja w tym momencie zabuzowała :)
Zastanawia mnie tylko jedno -co się stało z Twoim wizjerem kątowym ? :)
wiele16 2009-10-16
Nie wziąłem wizjera ze sobą tak jak i wielu innych akcesoriów. Uważałem, że z powodu trzech sporej wagi obiektywów i tak za mocno będę objuczony fotograficznym sprzętem. Miałem rację! Taszczenie tego kilometrami na ramieniu to w tamtym klimacie spory wysiłek. Ale czego nie robi się dla idei... ;o)
Co do Twego wzruszenia, wiem, że masz dobre serducho i... duże fotografa doświadczenie. Leżenie z takim brzuchem jak mój na kamienistej plaży, rzeczywiście nie należy do rzeczy przyjemnych! Tym bardziej, że było to po obfitym śniadaniu godnym samego Lukullusa! Podwyższyłem takim wyznaniem wartość tych fotografii? ;o)))
proxy 2010-01-17
rewelacyjne!! opis powala... dobór słów i umiejętność przekazu sprawia, że człowiek wstrzymuje oddech i sam przenosi się w miejsce i czas, który opisujesz... Chylę czoła.