Proszę tym razem zwrócić uwagę na tło fotografii. Na widocznym podwyższeniu, tuż za sceną, była część publiczności. Na samym końcu, tuż pod ścianą, restauracyjne stoły okupowały śliczne dziewczyny w „mysich” nakryciach głowy. Domyśliłem się, że zorganizowały w tej knajpie „wieczór panieński” (ta po prawej, jedyna z czerwoną kokardką, robiąca akurat zdjęcie, to zapewne przyszła mężatka). Obyczaje chyba podobne jak u nas w Polsce? ;o)
amelia10 2009-06-21
swietna dynamiczna seryjka Stasiu :).a co do emocji to faktycznie , w tym tancu jest ich mnostwo:)
yolly76 2009-06-22
No niepodobnie. Bo od kiedy na panieńskim wieczorze, tańczy kobieta? A gdzie pan!? :o)))
mleczko 2009-07-13
hihihi Fajne myszki i Fajny wieczór Panieński:) Podoba mi się rówież i tancerka:)