O wschodzie słońca wróciłem dzisiaj z wesela. Upolowałem tam takie czereśnie... ;o)
To Ania.
madzik 2009-05-03
więc sie powtórze...widze ze kratka w modzie teraz...a czeresnie całkiem apetyczne:-)
wiele16 2009-05-04
Flanelciu, dowcipnaś! ;o) No, to pierwszą Twoją zaletę tym sposobem już znam... I to bez Twego CV! ;o)))
amala 2009-05-04
inteligentne oczy, rozbrajający, szczery uśmiech......:)
amelia10 2009-05-04
czeresnie wypasione :)tez chce takie miec:):)...zdjecie super i czekam na nastepne z serii weselnej :)
wiele16 2009-05-04
Am, takie wypasione to będą u mnie dopiero w lipcu! Ale za to prawdziwe... Poczekasz? ;o)))
amelia10 2009-05-04
poczekam :)::):)
bebok 2009-05-07
chciałabym pana kiedyś spotkać z tym aparatem, może nawet ja wyszłabym tak pięknie ;)
wiele16 2009-05-07
Beboczku, nie wiem czy Ania uważa, że wyszła pięknie. Chyba jeszcze tej fotografii nie widziała... ;o)
Jak się ma naście lat to niekoniecznie ma się przewagę nad innymi przedziałami wiekowymi. Obiektyw widzi inaczej niż ludzkie oko. Zasuszony kwiat potrafi być na fotografii równie piękny i atrakcyjny. Bo piękno to rzecz względna! ;o)
O spotkanie będzie trudno. Kiedy spaceruję z aparatem, nie zaczepiam dziewcząt i nie jestem przez nie zaczepiany. Chcesz być wyjątkiem? ;o)))
bebok 2009-05-07
Ania pewnie nie będzie uważała, że wyszła super, bo dziewczyny już tak mają... mnie po protu przyciąga coś w oczach osób na pana zdjęciach... są takie... że eh :)