Odlotowo

Odlotowo

Ostatnio dużo mówi się o przedwczorajszym odlotowym awaryjnym lądowaniu kapitana Tadeusza Wrony. Pilotowanym przez siebie Boeingiem 767, w wyniku awarii podwozia, które odmówiło posłuszeństwa i za cholerę nie chciało się wysunąć, usiadł "brzuchem" na pasie warszawskiego lotniska i zdążył wyhamować na czas. Jak donoszą media i relacje uczestników niezwykle szczęśliwego lądowania, nikt z ludzi na pokładzie nie doznał nawet otarcia naskórka! Uratował siebie i 230 innych... Niesamowite!

To zdjęcie wykonałem 19 września 2006 roku na plaży w Dziwnowie. Podczas fotografowania morza, fal i mew na palach, w pewnym momencie zauważyłem jak wzdłuż brzegu, od wschodu leci dziwny klucz. Dla mnie o tyle dziwny, że składający się z dwóch ptasich gatunków. Nie znam się na ptactwie, ale na czele klucza rozpoznałem 3 łabędzie. Nazwa tych ciemniejszych, za łabędziami, do dzisiaj jest dla mnie tajemnicą.

https://www.youtube.com/watch?v=yfcBtlMltmI

olasok

olasok 2011-11-03

Moim zdaniem pozostałe ptaki to kormorany.
Pozdrawiam serdecznie.

wiele16

wiele16 2011-11-03

Dzięki, Olu! ;o)))

Kormorany to "ulubieńcy" rybaków... ;o) Mogłem zatem zamiast utworu Krzysztofa Klenczona, dołączyć do zdjęcia piosenkę Piotra Szczepanika. ;o)))

gabry

gabry 2011-11-03

To co zrobił było niesamowite! Ale i ja mam swojego bohatera...

ogonem

ogonem 2011-11-03

Andrzeju! Nie odlatuj!!! ;)

A na samą myśl o tym, co działo się na pokładzie samolotu - dreszcz mną wstrząsa...

wiele16

wiele16 2011-11-04

Ewo, spoko! Amfy nie zażywam, a po piwie trudno o dobry odlot... ;o)))

monia1

monia1 2011-11-04

fajne niebieskości :))

margo74

margo74 2011-11-05

;)))

dodaj komentarz

kolejne >