czarewa 2011-07-15
Delikatna, subtelna Marysia... pięknie :)
optus 2011-07-15
...wszystko już poprzednicy napisali. Wyczekany moment; przechyliła głowę na długiej szyi i to dodało jeszcze subtelnego uroku temu portretowi. Pozdrawiam.
cymonek 2011-07-15
Re: Wspomnienia bezcenne...
http://www.garnek.pl/wiele16/6367435/cymoncia
Mam nadzieję Andrzejku, że następnym razem topić mnie będziesz bez winy, w winie! ;)
dejavue 2011-07-16
rumiana buzia, śliczny uśmiech ..
umiesz, oj umiesz złapać moment odpowiedni :-)
mrrrau 2011-07-16
Jeśli chodzi o opowiastkę, to nie, na pewno nie, hi. A mówiąc o pisaniu dłuższych "form wypowiedzi" - mam to już chyba we krwi. Piszę wiersze do szuflady (13-zgłoskowce - jak nasz Wieszcz Narodowy, hi), bajki dla dzieciaków. No i na marginesie muszę dodać, że z zawodu jestem belferką. "Gnębię" dzieciaki na lekcjach języka polskiego. ;<)
Ps. Spotkanie z sową zaliczam do tych mega super pozytywnych. Zostanie w mojej pamięci do grobowej dechy, albo i dłużej - kto to wie - echnologia tak poszła do przodu...
mrrrau 2011-07-16
Ps. Miało być "technologia" - jem akurat śniadanie i chyba zjadłam też "t" - przez pomyłkę. Dobrze, że w gardle mi nie "stanęło".
Miłego weekendu Andrzeju.
wiele16 2011-07-16
Edyto, kiedy czytam tu komentarze dzieci i młodzieży, zawsze nasuwa mi się jeden wniosek - belferki powinny bardziej gnębić dzieci na lekcjach języka polskiego! ;o) Kiedyś chyba dyskutowaliśmy o świadectwach szkolnych z czerwonym paskiem. Odnoszę wrażenie, że ich ilość rośnie proporcjonalnie do pojawiających się w sieci błędów, nie tylko ortograficznych. Młodzież szkolna nie ma najmniejszego "obciachu" przed pisaniem byle czego i byle jak, bez słownika poprawnej polszczyzny pod ręką. Jej często niezwykle ograniczony, ubogi zasób słownictwa bierze swój początek z braku chęci czytania dobrej literatury. Rodzice do tego nie namówią, ale szkoła ma odpowiednie instrumenty oddziaływania na ambitniejsze jednostki... Na szczęście, choć w mniejszości, takie też są! :o)
Dużo można by pisać na ten temat! ;o))) Za to u mnie możesz pisać i prozą, i 13-zgłoskowcem wszystkie komentarze! Będzie mi bardzo miło. Nawet jak zjesz kilka liter... Mam wię...
budrys3 2011-07-16
no to szykuj się Andrzeju bo będzie ich kilka, więc codziennie bedziesz mógł nacieszyć swe oczy :)))
shackal 2011-07-16
"Marysia była lekko w szoku, dumna w pełni, całkiem zdrowa, długoterminowa i niegłupia..."
mrrrau 2011-07-16
Dokładnie, masz rację. Rodzice są happy, gdy dzieciaki zajmują się same sobą. A co wtedy przeważnie robią? A no, grają w bzdetne gry psują oczy przed kompem, a do książki wsadzić nosa nie łaska, bo po co... . Szkoda czasu. Lepiej pograć w Margonem, albo inne internetowe świństwo.
Ps. Ja mam okropną (na rzecz uczniów) zasadę. Przed omówieniem lektury, robię moim dzieciakom test, ale nie taki zwykły. Ostry, z zasadami. Układam go sama, pytania są, jak to mówią moje orły "z księżyca", np. "Jakiego koloru doniczka stała na parapecie w pokoju Pestki Ubyszówny?", no i tym sposobem muszą czytać. Przynajmniej u mnie. Wiem, że robię sobie kawał roboty, ale mam satysfakcję, że 100% klasy przeczytało lekturę. Po prostu: jeśli nie chcą dostać pały - muszą czytać. Co do dyktand, mam kolejną swoją paskudną regułę - robię dyktanda co tydzień, a następnie z 4-ech zbieram średnią i ocenka wędruje do dziennika. Przedtem, na kartce formatu B5, da...
sapiens 2011-08-19
Nie jest wielką sztuką sfotografować piękną twarz i zachwycać się urodą emanującą ze zdjęcia. Największą satysfakcję fotografiście sprawia wydobycie królewny z szarej myszki. I w tym miejscu składam Ci gratulacje.