Postanowiłem zrobić portret z charakterem. Bartek wydawał się mieć do tego celu właściwą twarz! Jest bowiem typowym przystojniakiem, posiadaczem pożądanych rysów twarzy, ujmującego uśmiechu, człowiekiem młodym, z przyszłością, nosi ciemne odzienie, używa okularów, ma wrogi stosunek zarówno do bujnej czupryny jak i żyletki... ;o)))
Ale co to w ogóle znaczy portret z charakterem i jak się za to wziąć? Czy sfotografowanie człowieka z charakterem do tego wystarczy? A może trzeba jakoś specjalnie ustawić modela, charakterystycznie doświetlić i potem odpowiednio obrobić w programie graficznym? Nie wiem! Czy ktoś pomoże mi to wyjaśnić?
PS. Zdjęcie wykonałem w tym roku podczas obchodów Dnia Dziecka w Wołczynie, a dedykuję pewnemu Olinkowi-Słoneczku. Może się nie przestraszy? ;o)))
kasiek77 2010-08-27
Przystojniak nie tylko z charakterkiem ale i z klasą ... lubie takich ludzi wiedzących czego chcą od życia Bravo Sąsiedzie świetnie Go pokazałeś ;)
anicaop 2010-08-27
ooooo mój tulaczek ulubiony :o)))))))))
budrys3 2010-08-27
wiele16 dni takich wyjątkowych i ważnych było sporo i są w pamięci, a dokumentowane są także fotami co by skleroza zaczęła doskwierać... ale masz rację tych dni będzie jeszcze dużo. Już za kilka dni najstarszy 3 klasa, a średni zerówka... :) i znów się będzie działo
ps. lubię oglądać twoje portrety :)
czarewa 2010-08-27
Bardzo dobry portret z bardzo dobrym charakterem ......Bartek to przystojniak od urodzenia......nawet bez obróbki :))) Ania miała dobre oko, a Ty jak widać też ....o Olinka oczkach nie wspomnę :)
atkas 2010-08-28
No proszę ...przecież to mój "charakterny" braciszek....świetnie Ci się udało Andrzeju Go opisać i pokazać...święta prawda!
czarewa 2010-08-28
Wróciłam jeszcze raz, żeby spojrzeć na tego przystojniaka i coś zauważyłam w jego oczach....zaniepokoiłam się, bo myślałam, że Bartek
tak patrzy na Ciebie Andrzeju....ale już wiem, na kogo on tak patrzył.....
oczywiście na Anuszkę....powiedz, że trafiłam :)))
wiele16 2010-08-28
No, nie wiem, nie wiem! Zdjęcie zostało zrobione w dużej sali widowiskowej, gdzie było mnóstwo ludzi. Ewo, nawet gdybym wiedział, jest we mnie coś takiego co się nazywa "męską solidarnością". Ona nie pozwala puścić pary z ust o grzechach drugiego, a w szczególności żonatego, mężczyzny!
Kobiety uwielbiają słuchać z męskich ust to co chcą słyszeć... Dlatego powinienem odpowiedzieć w takim przypadku bez zająknięcia: - Tak, oczywiście, patrzył na Anuszkę! Trafiłaś! Bez przerwy wodził za Nią swoimi oczyma! Okropny z Bartka o Anuchę zazdrośnik! ;o))) Czy mam jeszcze do tego dodać, że to oczywista prawda?? :o)
czarewa 2010-08-29
dziękuję.....wiem, że nic nie wiem! ;o)............ :-)))
amelia10 2010-08-29
fajny koles :)i fajnie siem rumieni :P
magneta 2010-08-30
ale ciacho! :o)...i wszystko,co chciałam napisać na temat tej fotografii :o)))