Wierzba
Stoi wierzba w Twym ogrodzie
moje oczy, pięknem wabi
wiatr, co zna się na urodzie
wciąż się jej witkami bawi
Śliczna wierzba, może kiedyś
nas osłoni listeczkami
by nas nie podglądał księżyc
kiedy pod nią się spotkamy
Nie przycinaj jej gałązek
a przynajmniej, niezbyt krótko
przyjdę nocą i usiądę
skryję pod nią się cichutko
I zaczekam na ławeczce
pod wierzbową peleryną
aż Cię zwabią gwiazdy pierwsze
nim marzenia się...rozpłyną.