Przyjdź do nas wiosno, powróć szybko,
Niech znowu kwitnie jarzębina.......
Za obrośniętą lodem szybką
Zimny ze śniegiem deszcz zacina.
Niech się obudzą żabie chóry
Wśród połyskliwych wodnych oczek....
Mroźno i cicho, tylko z góry
Spływa puch lekki jak obłoczek.
Niech zalśnią modre niezabudki,
Spłoni się w zbożu mak czerwony.....
Noc taka długa, dzień tak krótki,
Drepczą po śniegu głodne wrony.
Powróć nam wraz z bocianów stadem,
Jaskrów dywanem w rozlewiskach....
Światło księżyca wpada blade,
Mróz coraz mocniej ziemię ściska.
Włóż, brzozo suknie swe zielone
Bądź nam radosną panną młodą....
Zima z brylantów ma koronę,
A Luty trzęsie białą brodą.
Może nie pora na powroty
Rzeka w okowy lodu skuta,
Zwinięte w kłębek mruczą koty
Jeszcze gdzieś kolęd dźwięczy nuta.
Wiosno, za siódmym zostań morzem
A kiedy słońce świat ogrzeje
Gdy jaśniej zrobi się na dworze
Nową obudzisz w nas nadzieję.
Gdy wrócisz już jaskółki lotem,
Zawieś nad polem śpiew skowronka,
A my z kochanym naszym kotem
Cieszyć będziemy się ze słonka.....
Autor- Iwona Wideryńska
iza57 2012-03-04
Apetyczny obiadek...Miłego popołudnia Edwinie:)
agus73 2012-03-04
ooooo pyszny obiadek.........pozdrawiam Edwinie i promyki słonka zostawiam...;-DDDD
(komentarze wyłączone)