na skraju lasu

na skraju lasu

Miłość

Kiedy w sercu zakwita promieniste słońce
Jako skaby złociste, jako piec gorące
Słodkie niby miód na stołach najprzedniejszy
Wznioślejsze od pieśni poetów największych
Takie proste, radosne jakby łany zborza
Świeże i tak czyste by poranna zorza

Wtedy człoiwiek się zaraz ochoczo zaśmieje
Ciesząc, że są w duszy takie dobrodzieje
Co sprawią, iż się każdy na nowo odrodzi
Z okowów ograniczeń z pasją się swobodzi
I ruszy w dzikie pląsy, tańce, szukać imienia
Dla tego rozkosznego, aksamitnego omdlenia
Aż wreszcie prawdę jasną wyjawi jego serce:
To miłość przestąpiła życia kwietne kobierce.

Aleksandra Szurek

happy78

happy78 2011-08-10

Szczęście jest zawsze tam gdzie je dojrzysz lub poczujesz sercem, dla każdego w innej oprawie i w innych wymiarach...

pieknie!!:))

mpmp13

mpmp13 2011-08-10

Dzień dobry......słonecznego ,radosnego dnia życzę.....

jagna63

jagna63 2011-08-10

fajna całość...

wieska1

wieska1 2011-08-10

mozna by powiedzieć trawa ozdobna

mootyll

mootyll 2011-08-10

Ktos buszował w trawie:)

(komentarze wyłączone)