Nie wahaj się
Teraz kiedy się stałaś już realnym kształtem
i gdy smakiem, zapachem woła wciąż tęsknota,
a spod powiek nie schodzi mi twój uśmiech jasny,
uwierz proszę, że zawsze tak będę cię kochał.
I w żadną inną stronę dziś nie zwracam myśli,
marzę w słońcu i w mroku, w każdej dnia godzinie.
Kiedy spać się już kładę, wierzę, że się przyśnisz,
wrócisz chwilą, tą krótką, kiedy byłaś przy mnie.
Może są gdzieś kobiety od ciebie piękniejsze,
nic mi po nich od kiedy dałaś mi swą miłość,
bo do ciebie wciąż wołam każdym swoim wierszem,
tylko z tobą już pragnę spędzać wszystkie chwile.
A gdy będziemy blisko, nie wahaj się marzyć.
Zamknij oczy, ujrzymy razem wielkie gwiazdy,
delikatnie wargami zdejmę smutek z twarzy,
i obudzę znów na niej uśmiech taki jasny.
szarobury
irys3 2011-05-06
A u Ciebie znowu uczta.........pychotka............pozdrawiam serdecznie Edwinku i życzę miłego weekendu:)
blanca 2011-05-06
Ale pysznie u ciebie , słoneczka na popołudnie życzę .
iza57 2011-05-06
Piękna sztuka leszcza...Widzę jeszcze galaretkę...Mniam...Miłego wieczoru Edwinie:)
agika71 2011-05-06
Miłego uśmiechnietego weekendu Edwinku :)
Pyszne jedzonko się szykuje :)
delfi 2011-05-06
mmmm... widziałam,że po suchu nie będzie :))
maxmen 2011-05-07
Uwielbiam leszcza wędzonego... :)))
Ale musi to być duża i tłuściutka sztuka... :)
(komentarze wyłączone)