Zatańczmy na wietrze
zatrzymaj się na chwilę
zostań w liści szeleście
pod parasolem mych dłoni
uchronię cię przed deszczem
do ust twych włożę grzesznie
jak krew czerwone czereśnie
w nich miłość mą umieszczę
i pragnień gorące dreszcze
w dłonie ujmę twe serce
i nimi je wypieszczę
zatańczymy na wietrze
a potem spłyniemy z deszczem
Autor: aanka