kris11 2010-06-02
Pływałem na Maszoperii Helskiej, i całkiem niezły kuterek, muzykę puszczali i było całkiem fajnie. Smaczny smalec z chlebkiem serwowali. Zdziwiony jestem, ze musieliście prosić o patroszenie ryb, jak ja pływałem, chodził gościu i czyścił nam, nawet wątroby wybierał kto o to poprosił.
olena 2010-06-02
Jużżżżż? a ja nie mogłam Tobie kibicować.. Dziękuję za pyszne rybki...