Karinka

Karinka

Bóg mi świadkiem, chciałbym żyć tu normalnie,
Na poważnie, ale bywa nieprzewidywalnie,
Sam nie wiem, kiedy odpali zapalnik i walnie,
Obudzi demonów armię, jak przejmą władzę,
Koszmar, nie mogę znieść jak przezemnie płaczesz, Kotku,
Ale chyba rzucę pracę w końcu, bo tylko czas tracę,
I tak nie pojadę do kurortów,
Jak sobie wytłumaczę, że słuchałem jak gadali odpuść,
Niosę ogień niech ich spali podmuch,
Scena w ogniu, masz tu legendarnych ziomków,
A moje ciało jak płótno, przyjmuje ślady destrukcji,
Lecz nie boję się o jutro, bo umiem spać bez poduszki,
Mam w sobie nomada, i ciężko mi usiedzieć,
Znowu idę, choć wracam, zaklęty krąg w jedno miejsce,
I gram jak aktor wciąż robię wrażenie,
Że mam rozsądny plan, ale mam tylko Ciebie...♥

marci12

marci12 2013-03-13

śliczna

agif20

agif20 2013-03-14

Urocza :-)
Notka <3

ekuss

ekuss 2013-03-14

kuleczka :D

asia99

asia99 2013-03-14

kurde mimo wszystko ja tez pojechałabym tam jeszcze raz z wielką chęcią :D

betaww

betaww 2013-03-14

Konik śliczny.........( ale tylko konik..........)

betaww

betaww 2013-03-14

No i Ty.....Oczywiscie.......Ale to co pod tym zdjeciem to jakis bełkot..........

betaww

betaww 2013-03-14

Wybacz.......ale dla mnie hip hop to jednak bełkot......no......Mickiewicz to to nie jest...;...Nic na to nie poradze.....Jak dorosniesz do mojego wieku to zrozumiesz o czym mowie........
Pozdrawiam...****

vente

vente 2013-03-26

To samo życie a nie bełkot.

dodaj komentarz

kolejne >