Było popołudnie. Wiedziałem, że Vespera niedługo wróci do domu.
Zawsze jak mówi 'pilnuj, Kiciu, pilnuj! niedługo wrócę', to znaczy, że wróci... niedługo... A kaktus - jak stał tak stał, i ani drgnął...
No i co ona na to powie..? - myślałem - może być niezadowolona.
llllarka 2009-07-01
jaki elegancki profil
ollciaa 2009-07-01
haha dobry ochroniarz kaktusa .. Ale wiesz powiem Ci w sekrecie że próbował się do niego dostać ale kaktusik go kuł:D
freekat 2009-07-01
Pięknie pilnujesz Ruffi:)
wrtw666 2009-07-01
Zadowolona,zadowolona.....
Świetnie sobie radzisz :)
Pozdrowienia dla Vesperki :)
mleczko 2009-07-01
będzie z Ciebie Rufiku zadowolona bo bardzo Cię kocha a ten nosek to masz przepiękny:))..Pozdrów Vesperkę ode mnie!!
ewcia24 2009-07-01
Vesperko zmobilizowałaś mnie do działania i parę fotek dodałam :)))
pozdrawiam,buziaczki :)
aldente 2009-07-02
nie zapomnij sie podzielic z Ruffim golabkami od Majki...juz ja sie go wypytam , czy dostal swoja porcje;)
A u mnie ten spozniony zaplon to chwilowe...mam nadzieje;)
peeping 2009-07-02
Ruff, trzeba było podlać;) Vespera byłaby wniebowzieta:)
Ale ty jesteś piękny kot, chłopie :)
mgydi 2009-07-02
taki mam już talent włażę wszedzie tylko nie na plan :-). Pozdrowienia ... i dla Ruffusa!
ayo82 2009-07-02
Cmok Ruffusiu ...
Vespera to ma z toba dobrze ; bo pilnujesz ... , moje Kudlacze juz by dawno zezarly ...