.

Bo dla mnie święta straciły swój urok kilka lat temu.


;p



A gdy zaczynasz tęsknić za czymś, co nigdy nie powinno się zdarzyć, a jednak tak było. To tak strasznie niepoprawnie. Jednak nie zamierzasz oszukiwać samego siebie, bo w tamtych chwilach czułeś się niewiarygodnie cudownie, choć wiesz, że było to jedno wielkie kłamstwo. A to z kolei sprowadza Cię do rozpamiętywania, które boli. I tu niestety zaczynasz się oszukiwać, że tak nie jest, że jeśli już boli to tylko w minimalnym stopniu, ale sam dobrze wiesz, że słowa tak bardzo ranią i nic z tym nie możesz zrobić, choć tak bardzo chcesz...


Przemyślenia którejś nocy ;]