[15632079]

.

Ach...jakie to wszystkie głupie i porąbane... Czasami mam cholernie dosyć...ale co z tego...jak wiem, że to dla mnie...Wstaje nowy dzień i jest inaczej, lepiej, nie ma już tych głupich myśli, ale...no właśnie istnieje jedno ale...a mianowicie co z tego, jak to się powtarza... To takie wielkie błędne koło, coś jak ślepy zauek... I mam wrażenie, że jestem tam sama... Cóż, w sumie zaczynam powoli dorosłe, samodzielne życie i chyba pora się przyzwyczajać... To trudne, ale uporać muszę się sama... To właśnie moja rola tutaj. Gorzej, że komuś można radzić, z tym, że samemu nie da się korzystać z tych rad.
Pomocna dłoń...To ja? W takim razie poproszę o taką drugą, specjalnie dla mnie. Przydałaby się... Tylko właściwie to czego ja chcę, czego potrzebuję? I znów wielka niewiadoma... Samotna, choć niezdecydowana. I to ciągłe wrażenie, że nie umiem siebie zrozumieć, pomóc sobie. A to tak boli!
I czego oczekuję?
Pojawia się wielka kula w gardle, ale powstrzymam łzy... Nie chcę, nie będę ich wylewać, to również bez sensu.
I tak, to prawda, każdy ma swoje własne problemy... Tylko dlaczego ja swoich nie rozumiem?!
Sukająca odpowiedzi...Nie znajdzie jej nigdzie, nawet w samej sobie...



Nieważne, co nadchodzi,
Chcesz tego, czy nie,
Nie zawsze będzie tak.


Żałosna, żałosna! Nie udało się, a tak bardzo chciała...
Niech to szlag!

czasowo

czasowo 2011-06-20

Twoje dzieło?

czasowo

czasowo 2011-06-20

To byś się ruszyła coś z tym zrobić, zamiast takie dramaty pisać. :D

czasowo

czasowo 2011-06-20

Nie muszę.. Tak serio to podoba mi się to jak to napisałaś... I chciałbym pomóc, ale ze sobą sobie nie radzę, więc nie warto. :) Ale serio fajnie napisane.
A to wyżej, to chciałem zabawny być.. .. :D ;P ... A i gdzieś było, że jak się ma czas, a może siłę narzekać, to ma się też by coś z tym zrobić.

art77

art77 2011-06-21

zacytuję klasykę....:
" Live is brutal and full of zasadzkas and sometimes kopas w dupas.."
moja rada..:
pierd... wszystko i się śmiej....
świat jest zbyt zagmatwany a my nie jesteśmy nieśmiertelni...

paubia

paubia 2011-06-21

Nie wolno się poddawać, każdy ma słaby dzień, tydzień, okres.. Ale w końcu pojawiają się te promyki słońca i na nowo trzeba żyć.. I życzę Ci tego z całego serca, bo choćby na zdjęciach wolę oglądać Twój uroczy uśmiech. Głowa do góry!

maniek1

maniek1 2011-06-21

Miłego popołudnia życze:))

bajk4

bajk4 2011-06-21

Cóż....poważne mysli i poważne rozmyslenia.....
Zycie jest kupa wielkich niewiadomych.
Piszesz...dorosłe zycie......
Sloneczko.....dorosłośćii czlowiek się uczy bo z wiekiem sama dorosłość nie nadchodzi.
Nie raz potkniesz się w życiu, nie jednokrotnie nie bedzie koło ciebie żadnej osoby która cię podniesie i powie...idź dalej. Życie polega na tym by wstać samemu, i podjąć dalszą drogę.
Nie sluchaj się innych,bo za wszystko co uczynisz możesz winić tylko siebie.
Nie myśl o odległych swiatach ale patrz co dzieje sie wokół ciebie.
Nie ufaj nikomu!!!!!
W zyciu masz lub będziesz miała tylko trzech przyjaciół:
- psa który odda życie za ciebie
- książkę ktora bedzie czekala na ciebie
...i drzewo które sama zasadzisz.
Reszta.....to tylko iluzja....
Pozdrawiam.

bajk4

bajk4 2011-06-21

Wiara w innego człowieka, chęć niesienia pomocy innym dla mnie skończyła się tym że mój brat mnie zdradzil, siostrzenica również.....pozostalem ze swoją rodziną i.....psem. Znajomości juz nie szukam.
Jesli będziesz oglądała się na innych nie zobaczysz co dzieje się W TOBIE.
Bądź sobą.....
I zyj dla siebie....

Polecam byś przeczytała tekst "Dezyderaty" Eichmama....to doda ci trochę do przemyślenia.
Pozdrawiam....
Nie zalamuj się.....

paubia

paubia 2011-06-21

I coś w tym jest bo mam tak samo. Jak źle to po bandzie.

medii

medii 2011-06-21

dziś szybciutko mówię Witam ciepło i pięknie się kłaniam mówiąc dobranoc

miamo

miamo 2011-07-05

piekna;*

dodaj komentarz

kolejne >