Florian swoim białym jestestwem prześwietla każde zdjęcie z bliska. Ma sierść jak po praniu w vanishu, z uprzednim namoczeniem.
Z moim sprzętem niczego lepszego nie ulepię.
Tu wyszedł jak pokemon z kreskówki.
(Nieudolnie doklejony w fotoszopie.:) )
Straszny drań z niego.
Gania Ósemkę, stawia się Iwie, zaczepia Kuzco, mi pyskuje...
Ale i tak go kocham. :)
dodane na fotoforum:
stachs7 2016-04-02
Nie wygląda na zadowolonego....