Próbowałam podnieść Osiem na ręce...

Próbowałam podnieść Osiem na ręce...

Nie spodobało jej się... :(

kocurro

kocurro 2015-07-28

Ostro ..

mleczko

mleczko 2015-07-28

koty to panikarze ... zupełnie sobie nie zdają sprawy, że maja ostre pazurki.... fajnie że na 8 się nie gniewasz:)

bourget

bourget 2015-07-29

oj...powinnas wiedziec lepiej...
re - wiem, ze koty z leukemia maja szanse, ale w wypadku Fredzia - moze kilka lat..on juz tego wirusa nie pokona...:(

mala24

mala24 2015-07-29

osemka waleczna ;) czyli czeka Cie zabawa przy szczepieniach.... wyrazy wspolczucia

stachs7

stachs7 2015-07-30

Ale sznyty...Też to przechodziłam.Pozdrawiam.

marrgo

marrgo 2015-08-01

nic na siłę....
:o)

slawek9

slawek9 2015-08-04

co robi kot jak ma ranę? liże ranę. dwadzieścia parę lat z kotami, nauczyłem się od nich co robić z ranami, wylizać! kanadyjczyjcy zaraz lecą do szpitala i dostają zastrzyk, bo bakterie jakieś tam są !!!!! nigdy nie miałem problemu, a ręce mam "pocharatane". nie wolno wyrywać ręki jak kot ją złapie. to moja metoda. moje kocury wiedziały, że jak za ostro się zabawiły to po puszczeniu pazurów, albo zębów natychmiast lizały moją ranę. przeprosiny? kuracja? nie wiem... życzę Ci szybkiego wyzdrowienia :)

tuniax

tuniax 2015-08-04

Tyle że kocia ślina jest toksyczna. Przekonałam się o tym dopiero w poradni chirurgicznej.

slawek9

slawek9 2015-08-04

ludzka też, różne choroby można złapać :( miałem na myśli wylizanie samemu/samej... w moim przypadku działało dobrze, może jestem odporny na bakterie. ale nie wszystkie miejsca są dostępne do lizania :) wetom i lekarzom ufam, ale nie w stu procentach. kuruj się!

slawek9

slawek9 2015-08-05

tak mi się przypomniało - "poharatane"! czasami mam problemy z polskim, wzrokowo coś mi nie pasowało...

dodaj komentarz

kolejne >