Secesyjna kamienica tzw. "Centralka"
W okresie międzywojennym w Centralce znajdowała się popularna restauracja a także ekskluzywny hotel, który odwiedziła pisarka Maria Dąbrowska i tak go opisywała: “W Zamościu stanęliśmy w hotelu, gdzie jest elektryczność, centralne ogrzewanie i kanalizacja, ale gdzie zdzierają z ludzi niesłychane ceny. Zamość przypomina co do piękności niektóre włoskie miasta, ale pod jednym względem zdecydowanie je przewyższa. Cena hotelu jest w nim cztery razy taka, jak w Wenecji“.