I ZNOWU JESIEŃ

Już październik i za oknem znowu jesień
Żółte liście lecą z drzewa po cichutku
Dookoła Świat jest piękny, kolorowy
Ale czemu w moim sercu tyle smutku.

Młode lata tak szybciutko przeleciały
I pozostał po nich tylko wspomnień czas
Gdzie ta młodość, gdzie ta miłość, gdzie to szczęście
Gdzie jest dawny tak radosny barwny świat.

Siedzę sobie na ławeczce pod kasztane
Słucham piosnki, którą mi przygrywa wiatr
Gdzieś w oddali słychać dzieci jak się śmieją
Na trawniku w sen zapada suchy kwiat.

Dookoła jesień pięknośc pokazuje
A niepokój jakiś w sercu budzi się
Rok przeleciał, znowu liście wiatr rozwiewa
Czemu smutek znów nawiedza serce me.

Ale dobrze, że wciąż przy mnie jest nadzieja
Co pozwala przetrwać te ponure dni
Nie opuszczaj Ty mnie nigdy ma nadziejo
Spraw nadziejo by spełniały się me sny....