na kermeszu w Olchowcu własnie ta kroma chleba miała najwiecej amatorów...
chleb był wypiekany metodą tradycyjną a smarowidło było pyszne...nikt nie patrzył,że to bomba kaloryczna...cały czas ustawiała się kolejka chętnych do spróbowania...
halinac 2009-05-27
Pozdrawiam
Miłego popołudnia i wieczorku życzę:))) Tak tak lubię i jeszcze ogóreczek do tego :)))
labro 2009-05-27
Takie swojskie jedzonko to super sprawa....przypomniało mi się jak 25 lat temu na jarmarku we Wdzydzach Kiszewskich myślałam,że zjem wszystkie ogórki małosolne z beczki,no bo wtedy...byłam w ciąży i o dziwo urodziłam... córkę ;););)
Pozdrawiam miło.
zbych1 2009-05-27
Byłem na festynie i też chlebuś ze smalcem ( takim ze skwarkami) i z ogórkiem małosolnym miał ogromne wzięcie, to pewnego rodzaju atrakcja.
malgo51 2009-05-27
Na Jarmarku Jagiellońskim w Lublinie też są takie smakołyki, kupujemy z Arturem chleb i ten wspaniały smalec i jeszcze dopychamy w domu. Pozdrawiam Teresko.
ryszek 2009-05-27
Chleb ze smalcem własnej roboty to gwóźdź programu wielu imprez! Serdeczne pozdrowienia, dobrej nocy życzę!
doka8 2009-05-27
mniam-mniam, ślinka leci .... dobranoc Teresko , jutro rano jadę na wycieczkę jednodniową ,aparat biorę !
betinka 2009-05-28
Moment ja jestem na diecie, ale...
dam sobie dyspensę...a więc gdzie ten chleb ze smalcem?...;))