Było nas ponad dwa tysiące....tych co wybrali się na Drogę Krzyżową na najwyższy szczyt polskiej części Bieszczadów rankiem powitało słońce,towarzyszyło nam prawie do połowy trasy....potem warunki zmieniły sie na wybitnie zimowe,silny wiatr,padający snieg i mróz nie ułatwiał pokonanie tego najtrudniejszego odcinka wędrówki...
w przeddzień wędrówki dyrekcja BPN wydała zarządzenie zakazujące wejście na wszystkie szlaki w obrebie parku z uwagi na bardzo trudne warunki ,na wielkie nawisy snieżne w górnych partiach...udostępniono jedynie szlak z Wołosatego...nim własnie pielgrzymi podążali na szczyt Tarnicy.....
nigdy nie byłam na tak pieknej DK w Bieszczadach,było naprawdę cudownie,mimo trudów a może właśnie dlatego....
Na szczycie Tarnicy spotkałam Bogusia/Bogmit/ naszego garnuszkowego kolegę...razem przemierzyliśmy szlak w drodze powrotnej....pozostały piękne wspomnienia a na pożegnanie wspólna fotka...:)
życzę Wam Garnkowicze radosnego świętowania.....:)
dodane na fotoforum:
osia32 2013-04-01
Widząc ten szlak i warunki panujące na nim,podziwiam Cię za podjęcie takiego trudu...pozdrawiam:))
henry 2013-04-01
Wspaniała wyprawa Teresko.... słyszałam o niej już dawno... kiedys na pcozątku garnuszkowania była tutaj pewna osoba, ktora co roku chodziła w tej Drodze krzyżowej na Tarnicę....i juz bywały reportaże z tak snieżnej drogi....
Pozdrawiam światecznie...
iriss50 2013-04-01
Tereniu też miałam tam być ...wiem,że właśnie tam droga krzyżowa jest wyjątkowym przeżyciem....przez ostatnie dwa lata mogłam być tam na drodze krzyżowej....teraz sprawy rodzinne nie pozwoliły mi tam być....
gruda49 2013-04-01
Pięknie, jak mówią młodzi; wielki szacun!
Pozdrawiam serdecznie.
rmks12 2013-04-02
Tylko zazdrościć ! Pozdrawiam Tess .
bogmit 2013-04-02
Może pogoda na tej ostatniej drodze krzyżowej nie była najlepsza(kilka lat temu trafiłem dużo lepsze warunki), to i tak z pewnych względów będzie dla mnie szczególna pielgrzymka do stup krzyża na Tarnicy…
http://www.garnek.pl/bogmit/19489963/widok-na-siodelko-pod-tarnica
http://www.garnek.pl/bogmit/19454339/bieszczady-w-drodze-na-tarnice
http://www.garnek.pl/bogmit/13429385/kilka-lat-temu-na-tarnicy
marcysi 2013-04-02
Widać, że w wielkim trudzie tegoroczna Droga się odbyła i pewnie tak jak mówisz dlatego była taka wyjątkowa....wiara dodawała skrzydeł i żadna zaspa i podmuch wiatru nie straszny....gratulacje dla najwytrwalszych;-)
Mnie perspektywa Drogi Krzyżowej na Tarnice marzy się od dawna, może kiedyś się uda kto wie;-)
anmari 2013-04-03
Pamietam,że w zeszłym roku też przebyłaś tę drogę, ale w tym roku to było naprawdę wyzwanie. Chylę czoła Tereniu i gratyluję siły i wytrwałości :)!