Raz u księdza kapucyna,
tak spowiada się chłopczyna:
- Całowałeś ?
- Całowałem, prosze księdza.
- Przeciesz to rozpusta,
całowałeś dziewczę w usta?!
- Trochę niżej, prosze ksiaędza.
- Jak ja żyję?
całowałeś dziewczę w szyję?
- Trochę niżej, prosze księdza.
- Co za gust.
Całowałeś dziewczę w biust?
- Trochę niżej, proszę księdza.
- No to weźmy wszystko w kupę,
całowałeś dziewczę w d...?
- Niechaj będę potępiony,
całowałem z drugiej strony!
marysie 2009-10-02
WITAM TERENIU!!!
U NAS SLONECZNY CIEPLY DZIEN!
POZDRAWIAM CIE SERDECZNIE!
marysie 2009-10-02
http://www.ewa.bicom.pl/zyczenia/codzienne/rn26.htm