Sympatycznego świętowania Miłe Panie Wam życzę.
Ja byłam na fantastycznym spotkaniu z Panią Marią Czubaszek.
Muszę przyznać , że dawno tak się nie bawiłam oraz naśmiałam. Rewelacyjne spotkanie.
***
Fabryka Sztuk w Tczewie oraz Agencja R&K Nehrebeccy zorganizowały 08.III.2012 rok spotkanie literackie z Marią Czubaszek, mistrzynią satyry, felietonistką, autorką tekstów.
"Trzeba przyznać, że Pani Marii wielu może pozazdrościć energii, żywiołowości, dystansu do samej siebie oraz niewyczerpanych zasobów żartu, także z własnej osoby.
Gdy weźmie się pod uwagę, że Maria Czubaszek ma już 71 lat (czego nie ukrywa), oraz wypala trzy paczki papierosów dziennie (czego również nie ukrywa), to trzeba przyznać, że zdrowiem cieszy się znakomitym. Pewnie dlatego, że jak humorystycznie powiedziała pani Maria, chociaż pali dużo, to nie jest nałogowcem. A poza tym, to wspiera dzielnie polski budżet, gdyż leczenie chorób spowodowanych paleniem kosztuje rocznie 4 miliardy złotych, a roczne wpływy do budżetu z papierosów to 15 miliardów. I dlatego trzeba szanować palaczy." (cytat z interia 360).
jadpaw5 2012-03-09
Podzielam Twoje zdanie.Też niedawno byłam na spotkaniu takim, kupiłam książkę, którą przy okazji promowano.Przypomniałam sobie czasy STSu
wierzb 2012-03-09
Nie wypowiem się na temat Pani Czubaszek, dobrze, że miło spędziłaś ten dzionek Elu :D:D
Miłego weekendu życzę i pozdrawiam cieplutko :-))
grazyna 2012-03-09
- u mnie od rana piękna pogoda ....Miłego piątku życzę ....
Pozdrawiam serdecznie :-)
danus13 2012-03-09
Ile piasku na pustyni, ile gwiazd na niebie, tyle ja pozdrowień przesyłam do Ciebie.
wik51 2012-03-11
...a ja , po trzydziestu latach palenia, i czternastu ( obecnie ) niepalenia, przyznam, że palenie jest do d.... .Pozdrawiam wiosennie, spacer nad jeziorem w Waćmierku udał się nad wyraz, miłego wieczoru
tonken 2012-03-15
we francji,pozdrawiam
kazia53 2012-03-15
Super!!! Uwielbiam Pania Marię i podziwiam za Jej wspaniałe poczucie humoru i nie tylko :-) Zazdroszcze Ci tego spotkanie :-) Pozdrawiam serdecznie Elu :-)
jolkas 2012-03-24
lubię dowcipy Pani Marii Czubaszek......właśnie kończę czytać ksiązkę "Maria Czubaszek w rozmowie z Arturem Andrusem - Każdy szczyt ma swój Czubaszek"........tam Pani Maria podaje, że urodziła się trzy tygodnie przed wojną (z podkreśleniem, że przed drugą)...z pewnością spotkanie było fajne....:)