To Bary, a właściwie Barka ;) 12 czerwca = 2 m-ce

To Bary, a właściwie Barka ;) 12 czerwca = 2 m-ce

Znajoma podarowała mi kiedyś opowiadanie „Pewnego dnia”. Chociaż było bardzo mądre, nie bardzo potrafiłem „przełożyć” go na życie. Czytając kawały poniżej, zrozumiałem.
Kawał śmieszy człowieka w zależności od stanu jego serca. A to, z czego się śmieje, mówi o człowieku bardzo dużo.. Śmiech człowieka wskazuje na to, kim on jest lub w jakim stanie ducha się znajduje. Ale to potrafią odczytać tylko nieliczni, ja do nich nie należę.. Kawały dzielą się na kawały i złośliwości. Kawał śmieszy zawsze i każdego. Złośliwość dotyka konkretnych osób. Poniżej opowiadania, kilka przykładów.

************************************

Pewnego dnia , patrząc z murów otaczających miasto w kierunku zachodzącego słońca , widać było na dalekiej linii horyzontu dwie obejmujące się postacie . To jakaś mama z tatą - pomyślało sobie niewinne dziecko . To dwoje kochanków - marzył mężczyzna z tęsknotą w sercu .
To dwoje przyjaciół spotykających się po wielu latach - zauważył inny samotny człowiek .
To dwoje kupców , którzy zawarli korzystną transakcję - stwierdził chciwy mężczyzna .
To szczęśliwy ojciec , który ściska wracającego z wojny syna wzruszyła się kobieta o czułym sercu .
To jakaś córka po powrocie z długiej podróży ściska swego ojca - powiedział strapiony po śmierci córki ojciec .
To dwoje zakochanych - westchnęła spragniona miłości dziewczyna .
To dwóch mężczyzn bijących się do ostatniej kropli krwi krzyknął jakiś bandyta.
To dwoje....
TO CO WIDZISZ I Z CZEGO SIĘ ŚMIEJESZ, ZALEŻY BARDZO OD SERCA...

************************************

kanar

kanar 2009-06-10

Sie napracowałeś sie :)


w końcu!

violetka

violetka 2009-06-11

śliczna psinka , pozdrawiam:))

unknow

unknow 2009-06-11

Ciekawy tekst, wart przemyślenia :-)
Serdecznie pozdrawiam

beata36

beata36 2009-06-12

:))fajna mordka Barki:))...hmmm....tekst dobry i zastanawiający,nie wszyscy potrafią śmiać się z tego co nas akurat śmieszy....czasami się temu dziwimy,bo uważamy,że to naprawdę śmieszne......pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem:)))

davie

davie 2009-06-25

Zgadzam się w zupełności z Tobą. Byłam kiedyś w kinie...
zaśmiewałam się do łez z komedii, którą wtedy grali.
Aż mnie bolała szczęka od śmiechu. Po jakimś czasie
wybrałam się na ten sam film, żeby się pośmiać.
Niestety nic mnie nie śmieszyło...nie ten nastrój....:)
Życzę dużo słonka na czwartkowy dzień.

linka6

linka6 2011-01-21

brawo!!! za fotkę i za niezwykły opis ... :)

dodaj komentarz

kolejne >