kasialina 2008-06-11
ale sliczne!! miłego dnia:))pozdrawiam
anita591 2008-06-11
DZIEN DOBRY:))....... .•´¯) ¸,ø¤°``°¤ø,¸(¯`•.¸
.•´¯),ø¤°``°¤ø,¸¸,ø¤°`°¤ø,¸(¯`•.¸
,ø¤°``°¤ø,¸¸,ø¤°``°¤ø,¸,ø¤°``°¤ø,
Czas szybko leci,pogoda sie zmienia.
A ja przesyłam Ci pozdrowienia.
beci16 2008-06-11
jakie śliczne
melaa 2008-06-11
jak to jest? tam mialas niebieska a tu masz zielone ....czy masz ich wiecej? pozdrawiam..... sa sliczne :)))))))))
wienia 2008-06-11
Witaj Sylwiu...sliczne papuzki....stracznie krzycza........pozdrawiam milutko....dobranoc ...
Kto jest ten dziwny nieznajomy
Kto jest ten dziwny nieznajomy
co mnie urzeka swoim gusłem
rozrzuca mnie jak wiązkę słomy
i znów związuje mnie powrósłem
Ogniem przepala moje ciało,
duszę mi toczy jak czerw sprzęty,
spać mi nie daje przez noc całą,
a jednak wstaję wypoczęty
Łagodnym zmierzchem mnie weseli,
gdy radość mego dnia się kończy,
jak rozstaj drogi moje dzieli
i jak most brzegi moje łączy
Leopold Staff
bisse 2008-06-12
Mam działkę za miastem. A na niej niewielki domek letni. Kiedyś zaprosiłem na weekend kolegów na brydża. Nie przewidziałem, że Władek przywiezie ze sobą psa, myśliwskiego.
To było o tyle niefortunne, że mój sąsiad zza żywopłotu hodował króliczka i kochał go tak, że królikowi wszystko było wolno. Kicał więc wolno po całej działce sąsiada a czasem i mojej.
Co było robić, uwiązaliśmy psa do nogi od stołu. Najpierw graliśmy, trochę popijając, potem raczej kładliśmy większy nacisk na to drugie. Kiedy gra przestała nam iść, poszliśmy grzecznie spać. Ja jako gospodarz schodziłem z rozkołysanego mostka kapitańskiego jako ostatni. Kiedy naciągałem kołderkę, spośród wirującego roju myśli wylazła jedna: „A co z psem?” Wyskoczyłem z pościeli, otworzyłem drzwi i w świetle księżyca ujrzałem na werandce psa z króliczkiem w pysku. Walka musiała być okrutna, bo królik był cały wymazany błotem. Ugięły się pode mną nogi, ale cóż było robić. Pies, przyzwyczajony do aportowania, z dumą oddał mi swoją zdobycz, a ja w pijackim widzie zaniosłem króliczka do łazienki, umyłem go, uczesałem, przesadziłem żywopłot i umieściłem króliczka w klatce.
Z ciężkim sercem poszedłem spać, załatwienie sprawy zostawiając do jutra. Ale nie dane mi było długo spać. Ledwie zaświtało, ktoś załomotał w moje drzwi. Wstałem i usiłując dzielnie trzymać pion, otworzyłem. Sąsiad. Minę miał nietęgą.
- Słuchaj Jarek, dzwoń po pogotowie psychiatryczne, bo ze mną jest źle.
- ???
- Wiesz, że miałem króliczka. Wyobraź sobie, że wczoraj zdechł. Pochowałem go pod płotem. A dziś wstaję rano i patrzę, a on siedzi w klatce.
era46 2008-06-12
____________$$$__$___$_$
_____________$$__$$__$__$
____________$$$_$__$$___$$
___________$$$$_____$$__$$$
__________$$$$$______$$_$$$$
_________$$$$$_______$$__$$$$
_________$$$$$_______$___$$$$
__________$$$$$$_____$___$$$$
___________$$$$$$____$__$$$$
____________$$$$$$$$___$$$$
_______________$$$$$$$$$$
___________________$$$$
_______________$____$$
_______________$$___$$
_______________$$___$$
________________$$__$$
________________$$__$$
________________$$__$$
_________________$$$_$$
__________________$$$$$
___________________$$$$
Tulipana biały kwiat ___$$$
Jak obłoczek na niebie_$$$
Niesie moc pozdrowień _$$
Ode mnie dla Ciebie ____$$
piękne bratki...przepraszam za milczenie...niestety tak teraz bedzie że kilka dni bede milczała...buziaczki
natka98 2008-06-28
Ładne papużki!
domi97 2008-06-29
my też mamy takie i 28 jeszcze innych :))))