podgrzewam ''atmosferkę'' świecą postawioną w kominku:))))
lidia23 2013-01-26
jak Ty takie daty pamietasz.
ja nie mam pojęcia kiedy miałam Studniówkę...tzn.rok to bym obliczyła ale dzień to nie.
udanej soboty Jolu!
vitaawe 2013-01-26
TO PRAWDA JOLUNIU...KIEDY TO ZLECIAŁO?...OD MOJEJ MIJA W TYM ROKU 36 LAT...JEJKU!A FOTECZKA Z KLASĄ...TAK TRZYMAJ!
msciwa 2013-01-26
och kochana Jolu jak to dawno było....
Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu życzę.
davie 2013-01-26
Ja też mile wspominam swoją studniówkę,
pamiętam rok i styczeń, ale dnia nie zapamiętałam.
Nie mam nigdzie zapisanej tej daty. Pierwszy raz
bawiłam się wtedy do białego rana.
Przesyłam popołudniowe pozdrowienia.
domkar2 2013-01-26
pozdrawiam cieplutko ... no cóż czas tak szybko ucieka że wspomnienia zostają ważne że miłe ))) Spokojnej niedzieli )
adamowa 2013-01-26
:) Sprowokowalas mnie do liczenia ...ale sie pogubilam :) Witam Cie wieczornie ... mialam ciezki tydzien i zwyczajnie spauzowalam ...puzle tez czekaja na dokonczenie :) Ja je oprawiam i wieszam ...nie lubie dwa razy tego samego ukladac :) Odpoczywm po tygodniu pracy wiec i Tobie zycze milego odpoczynku ...
davie 2013-01-26
Miło mieć co wspominać, byle tych dobrych
było stokrotnie więcej niż tych smutnych.
Jolu, nie bawię się, chyba nadchodzi jakieś
choróbsko, bo męczy mnie kaszel.
Pozdrawiam Cię ciepło i życzę spokojnej nocy.
U nas mrozi na całego.
ruda51 2013-01-27
...oj tak...kiedy to było...to były piękne dni....
(komentarze wyłączone)