Dziś bez "szatana" u mnie ani rusz :)

mpmp13 2012-11-22

Nie mogę "szatana" ale rano z mleczkiem...muszę......Cieplutko pozdrawiam Stefi.

tinka 2012-11-22

Pozdrawiam milutko i życzę smacznej kawki popołudniowej.

abadon 2012-11-22

Smacznej kawusi ......nie , to ie w moim stylu
Szatan był w południe ,czułem się źle i czuje paskudnie

eewaa55 2012-11-22

śliczna filiżaneczka lubię takie cacuszka a szatana nie:)))))
Miłego wieczoru Stefciu

katakum 2012-11-22

Kawy nie piję toteż od kilku dni snuje się jak nieprzytomny "ludź "

smyk5 2012-11-22

a jakiego cukru uzywasz- no, no:).....ja codziennie parę takich wypijam:)

mondia 2012-11-22

No ...ja jestem niskociśnieniowa to mam podobnie....

scorpio9 2012-11-22

Ja ograniczyłam kawusię do jednej malutkiej...i jest dobrze....;)

pantoja 2012-11-22

Stefi mamy identyczne serwisy ale mój ma już ze sto lat, no, może trochę mniej ale ponad 30 na pewno ma. Ja omijam szatana, z wieczora i z rana. Jak bym wypiła, kopytkami bym strzeliła ale powąchać lubię. Wezmę kawałek cukru trzcinowego z melasą (jeśli to cukier a nie inny maszkiet:)
(przyznam się, że tylko takiego cukru używam lecz drobniejszego, buraczany mi szkodzi:)

elap6 2012-11-22

Ale ta Pantoja wybredna....szatan nie, cukier nie ....a mnie postaw filiżankę, napiję się z Tobą, mnie kawa lepiej smakuje w towarzystwie :)))

merlin5 2012-11-22

Ale za to z kandyzowanym cukrem....:))

pyjter1 2012-11-24

No to jesteś dobra jak szatana pijosz