Dzisiaj najpierw pobiegała po dwóch wierzbach, później na jednej z nich zrywała gałązki i nosiła w jedno miejsce, jakby budowała gniazdo? Następnie usiadła na słupku i siedziała dość długo. Odległość 12 m, zoom 24x, uchyliłem okno by nie było przez szybę i szlag mnie trafiał za każdym przyciśnięciem spustu. Aparat łapał ostrość wszędzie byle nie na wiewiórce. Z 20 zdjęć jedynie te dwa jakie takie :))
szalon 2014-11-15
I dalej wspaniale pozuje śliczny rudzielec :)))
halka 2014-11-16
Staszku,a może już było kiepskie światło?...albo się ruda bardzo wierciła?:) - te fotki świetne.
lidia23 2014-11-16
ostrość zależy głównie od światła..jeżeli jest złe albo Ty jesteś źle ustawiony to wiadomo,że aparat ostrości nie złapie..
a takie sytuacje o których piszesz przezywam nieraz..nawet kiedyś jak miałam ptaka namierzonego w fajnym świetle i z bliska -aparat mi się wyłączył bo wyczerpała się bateria..miałam i inne sytuacje..książkę by można napisać..fotografia z jednej strony sprawia przyjemność a z drugiej dużo nerwów kosztuje..
pozdrawiam!
halka 2014-11-16
re: wiesz Staszku,te bernikle nie odlatują zbyt daleko;często gdy jest łagodna zima pozostają.Nadal je spotykam przy zbiornikach z wodą lub pasących się na polach po skoszonej soi.
duszek1 2014-11-16
Ile razy mnie tak się zdarzało...hehe, znam to uczucie, raz o mało aparat nie poleciał...ale stwierdziłam, ze co winna rzecz martwa, przecież jest przeze mnie kierowana...:))) I tak masz nagrodę w postaci tych dwóch świetnych fotek z rudaskiem...:) Śliczna jest...
olalli 2014-11-16
Śliczna a Tobie pięknie udało się ją pokazać ,to szybkie zwierzątko stąd i trudne do sfocenia:-)Pozdrawiam serdecznie...
agus63 2014-11-16
Śliczny rudzielec! Ciekawe, że zawsze myślę o wiewiórkach w rodzaju żeńskim a przecież są też panowie - wiewiórowie ;)