...święta tuż,tuż !!!!!!!

...lubę niezwykle ten przedświąteczny czas
dom pachnie wtedy jak nigdy w roku !!!
...właśnie te zapachy i charakterystyczne akcenty mają w sobie odrobinę magii
pogody,tak "za oknem" jak i duchowej w ten magiczny czas życzę : )))

ewjo66 2018-12-22

zapachy...tiaaaa…
mam już trochę lat...trochę tych świąt mam za sobą...i mogę śmiało powiedzieć - że najbardziej pachniały święta mojego dzieciństwa...dzisiaj już tak pomarańcze nie pachną bo ich zapach zabija chemia...choinki są konserwowane jakimś syfem, który mnie uczula i nie mogę takiej choinki dotykać gołymi rękami...
a w dzieciństwie właśnie zapach pomarańczy, cynamonu, bigosu, smażonych ryb i pasty do podłogi były cudowne...dzisiaj to wszystko pachnie inaczej...
pamiętam jak Mama po wypastowaniu naszej drewnianej podłogi froterowała ją filcowymi kapciochami, a ja jeździłam później w skarpetkach od okna do drzwi...:-))))