...Chaweng Beach...

umęczone zakupami,he,he,he,dziewczyny postanowiły odpocząć na największej plaży na wyspie,tytułowej Chaweng Beach
to ponad sześciokilometrowy piaszczysty łuk na którym rozlokowały sie zarówno hotele ,kluby jak i małe ,kameralne knajpki
Panie wybrały jedna z takich własnie lokacji aby odsapnąc w cieniu i ugasić pragnienie zimnym piwem
wtedy własnie \"wyrósł jak spod ziemi\", właściciel uroczej małpki,która mimo początkowych sprzeciwów dziewczyn wskoczyła Basi na kolana tuląc się niczym małe dziecko...
no i jak tu było odmówić zrobienia sobie,za niewielką opłatą oczywiście, kilku pamiątkowych fotek z tak sprytnie wytresowanym Gibon,em !!! ; ))))))