zuza24 2008-02-26
kurcze i mnie tam jeszcze nigdy nie było no ehh muszę czym prędzej się tam wybrać :)
mgydi 2008-05-09
Jeśli chodzi o szczegóły to jest to Pik Lenina 7134m, góry Pamir na pograniczu Kirgizji, Tadżykistanu i Chin. Colą i tam trują :-). Mimo, że nie jestem jej gorącym zwolennikiem, to muszę się przyznać, że była jedyną rzeczą jaka mi się przyśniła podczas całej wyprawy. Tybet faktycznie chwilowo niedostępny wiec trzeba szukać czegoś innego. Pozdrawiam i życzę ralizacji planów :-)