Podziemne miasto składa się z czterech kondygnacji tuneli i pomieszczeń. Sprawia ono wrażenie olbrzymiego kawałka szwajcarskiego sera: wszędzie widać otwory, "okna" między pokojami i korytarze, biegnące w różnych kierunkach. Bez strzałek i oświetlenia elektrycznego łatwo byłoby tu zabłądzić. Często słychać głosy ludzi, których nie widać. Nagle okazuje się, że osoby, z którymi rozmawiamy, znajdują się na innym poziomie, widzimy na przykład ich nogi ponad głowami.
Na każdym kroku spotyka się ślady bytności dawnych mieszkańców tych sztucznych jaskiń: zbiorniki na oliwę, wino i wodę, przyczernione dymem kuchnie, stajnie ze żłobami i niezwykle głębokie studnie. Niektórzy podejrzewają, że istnieje przejście, łączące Kaymakli z podobnym miastem Derinkuyu, odległym o 10 km. Jednak do dziś nie odkryto tych domniemanych tuneli.
dodane na fotoforum:
luna07 2010-01-20
,•’``’•,•’``’•,.
’•,`’•,*,•’`,•’
.....`’•,,•......
http://www.youtube.com/watch?v=P6GTI_9NERw&feature=related
Jak zawsze pozdrawiam serdecznie
Jak zawsze zapraszam koniecznie
Bo gdy się nawzajem odwiedzamy
To o sobie pamiętamy
Miłego wieczoru, spokojnej nocki
Jak również miłej zabawy w klocki
Nie pytaj w co się gra
Tego wszystkiego życzę: JA
( a propos , jeśli ktokolwiek nie życzy sobie wklejanek jako komentarzy , to bardzo proszę usunąć i po kłopocie , dziękuje )