Czekałem na niego w ukryciu

Czekałem na niego w ukryciu

Byłem pod wysokim dębem z nisko usytuowanymi
gałęziami prawie do ziemi.Stałem nieruchomo,
wiatr mi sprzyjał i dlatego nie wyczuł mego
zapachu.Czekałem aż się zbliży.

wilga60

wilga60 2012-09-20

PIĘKNIE I TAJEMNICZO ..

kazia53

kazia53 2012-09-20

Teraz wiem skad ta bliskość, z ukrycia :-)

enighma

enighma 2012-09-21

Są bojaźliwe, ale to dla własnego bezpieczeństwa przecież :)
pozdrawiam :)

mpmp13

mpmp13 2012-09-21

A ja wypłoszyłam stadko .....tak zajęta byłam obserwowaniem wody i przelotu zimorodka,że nie widziałam nic więcej....

(komentarze wyłączone)