zdjęcie #12012795

2010-11-28
(3)
zgłoś naruszenie

BYŁ SOBIE KRAJ, PRZEPIĘKNY KRAJ
MĄDRYCH W NIM CAŁA PLEJADA
I WŁAŚNIE TAK ZACZYNA SIĘ
O KRAJU TAKIM BALLADA.

A W KRAJU TYM WSPANIALE JEST
TU KAŻDY DOBRZE SIĘ CZUJE
TU KAŻDY CHCE DOSTATNIO ŻYC
LECZ PRACY TU BRAKUJE.

PEWNEGO DNIA RAZ ZEBRAŁ SIĘ
NARÓD CO KRAJ TEN BUDUJE
ABY UCHWALIC, ABY WYJAŚNIC
KTO TU NAJCIĘŻEJ PRACUJE.

PODNIÓSŁ SIĘ HUTNIK I TAK PRZEMÓWIŁ
A W GŁOSIE JEGO WYRZUTY
WIADOMO, HUTNIK CIĘŻKO PRACUJE
ALE KTOŚ SPRZEDAŁ NAM HUTY.

GDZIEŚ Z GŁĘBI SALI ZMĘCZONY MURARZ
SPOJRZAŁ W OJCZYZNY STRONĘ
MA PRACA CIĘŻKA, OD CZEGO ZACZĄC
JAK WSZYSTKO ROZPIERNICZONE.

TAM W KOŃCU SALI POD SAMYM OKNEM
ZGARBIONA SZWACZKA KWILI
MA PRACA CIĘŻKA....LECZ JUŻ JEJ NIE MAM
BO WŁAŚNIE MNIE ZWOLNILI.

PODNIÓSŁ SIĘ GÓRNIK Z KILOFEM W RĘKU
GŁOS JEGO CICHY I RZEWNY
TO ZAWSZE GÓRNIK CIĘŻKO PRACOWAŁ
LECZ TERAZ JEST NIEPOTRZEBNY.

TU SIĘ ODEZWAŁ JEDEN POSEŁ
WZROK PO ZEBRANYCH MU BŁĄDZI
NAJCIĘŻEJ KURDE MY PRACUJEMY
I MY BĘDZIEMY TU RZĄDZIC.

I KRZYK SIĘ PODNIÓSŁ TU NA TEJ SALI
ZAMĘT I WIELKA TRWOGA,
Z PIERSZEGO RZĘDU KTOŚ CICHO SZEPNĄŁ
SPYTAJMY PANA BOGA.

A PAN BÓG Z GÓRY SPOJRZAŁ TAK
SWYMI MĄDRYMI OCZAMI
ŚWIAT WAM STWORZYŁEM,ŻYCIE WAM DAŁEM
TERAZ TO RZĄDCIE SIĘ SAMI.

W TYM MIEJSCU NIKT NIE RZEKŁ JUŻ NIC
I TAK TO ZOSTAJE NA LATA
BO NAWET PAN BÓG NIE WIE CO ZROBIC
GDY W KRAJU RZĄDZI PRYWATA....

(Tomasz1)

stif56 2010-11-28

Bardzo ładne ............pozdrawiam ....milutkiej niedzieli życzę ....:)

ewabobi 2010-11-28

Gdzie gołębie z ufnością siadają na dłoni,
a róże za złotówkę dają wprost ze dzbana,
gdzie świeże obwarzanki czekają od rana
i dzwony na wieżycach wciąż dzwonią i dzwonią...
Gdzie słońce twarz ogląda w trąbce hejnalisty,
co gwar miasta wstrzymuje na cztery minuty,
a ,,Adaś" do cokoła na wieki przykuty
z brązową rezygnacją o swym losie myśli...
Gdzie witrażem świetlistym w rzece się odbija
nadwiślańskich kamienic i placów uroda,
z dostojeństwem i dumą Jej Wysokość Woda
stare mury kościołów i Wawelu mija...
Gdzie to miasto najmilsze, gwarne, kolorowe -
tęsknię. Jego przestrzeni brak mi i szczodrości;
Ono świata nie dzieli na swoich i gości,
tylko serce otwiera. Chylę przed Nim głowę