flexxxip 2008-05-09
tym razem Cię nie pochwalę ;] uwielbiam ogień, ale wiem, że stać Cię na więcej ;]
adasien 2008-05-09
pod koniec maja szykuje mi się naprawdę ciekawa trasa: Nowa Zelandia, Australia, Fidżi, Hawaje i USA :)
Stare metody na podkręcenie popularności są najlepsze ;)
adasien 2008-05-09
Każdy jest gwiazdą na swój sposób.
Wypływam na 3 miesiące. Biorę ze sobą antenę kierunkową, więc co jakiś czas powinienem pojawiać się na necie:)
adasien 2008-05-09
3 miesiące to nie tak długo. Raz byłem prawie pół roku i wtedy dopiero można na głowę dostać. Net powinienem mieć w prawie każdym porcie, bo to są całkiem spore miasta (sydney, melbeurne, oakland, los angeles itd), a moja antena ma zasięg około 4 kilometrów.
adasien 2008-05-09
egzotyczne wakacje i do tego jeszcze mi płacą:)
No fakt, trzeba mieć mocną psychikę na taki rejs.
rozka 2008-05-09
No co Ty :P Wykorzystalabys swoja sile perswazji i na pewno zgodziliby sie na mala sesje ;D
adasien 2008-05-09
nie wiem czy za psychikę płacą.......jak dają kase to nie wchodzi się w szczegóły:) Muszę skracać sobie kontrakty na takie 2-3 miesięczne, bo inaczej po paru latach pływania nadawałbym się na leczenie psychiatryczne.
adasien 2008-05-09
przyzwyczaić się można, ale bardziej do zarobków. Chociaż sama praca też jest fajna, bo nie ma monotonii, no i nikt mi nie mówi co mam robić. Oficer elektryk jest jeden na statku i nikt oprócz niego nie zna się na prądzie :)
adasien 2008-05-09
oj bardzo brakuje:) A najbardziej wiadomo czego.......To już ksiądz albo więzień robi to częściej!
adasien 2008-05-09
przyjaciół najpierw trzeba mieć, a co do potrzeb to jednak fizjonomii nie przeskoczysz :)