Moje dziecko wpadło z tajlandzkich tropików do zamrożonej Ottawy...
To było jedyne zdjęcie jakie zrobiłem w czasie świąt, oczywiście nieudane. Zapomniałem jak się fotografuje
katka12 2017-12-30
przeżyła chyba szok termiczny..
krycha2 2017-12-30
Całkiem udane i serdecznie pozdrawiam z "jesiennej" jeszcze Polski...U nas śnieg i mróz tylko w górach...Śniegowa zima gdzieś się wlecze ...wcale się nie gniewam bo nie bardzo lubię śnieg....Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku aby Cię spotkało i Twoje dziecię częściej wpadało...