gupik 2011-08-17
Z prawdopodobieństwem równym jeden... :)
gupik 2011-08-17
Zawsze taka poważna i skoncentrowana? :)
skorp 2011-08-17
na Śląsku są takie specyficznych upodobań panie, nazywane klachulami (czyli plotkarami, od: klachać- plotkować). Siedzą te stworzenia boże w oknach, na parapetach mają poduchy, żeby było wygodniej. Obserwują przechodzących ludzi, z niektórymi klachają o innych i tak im dzień zleci...
Jest to gatunek wymierający, ale Milusia idealnie na klachulę się nadaje.
Uwielbia gapić się na przechodniów, a czasem nawet wyraża głośno swoje opinie o nich:))
gupik 2011-08-17
To tu wyraźnie zobaczyła jakiś wdzięczny obiekt do obmawiania:))
atessa 2011-08-18
I z pewnością ma poduchę :)
Śliczna jest!
jokato 2011-08-18
Milusia- klachula...coś podobnego :)