Na kolację galareta , żelazny zapas wyjęty ze słoja

Na kolację galareta , żelazny zapas wyjęty ze słoja

Ci co się odchudzają albo boją się cholesterolu , to niech nie patrzą na to białe u dołu , bo to tłuszczyk .

jacho

jacho 2013-04-15

Ooooo..."meduza", czyli inaczej galart (po poznańsku).
Przydałaby się do tego lorneta...:)))

skalnik

skalnik 2013-04-15

Najwyżej ćwiartka , ale cytryny do zaostrzenia smaku .

anetka

anetka 2013-04-15

ja wole to hi

alisha

alisha 2013-04-15

Wygląda bosko

aguta11

aguta11 2013-04-18

uwielbiam...smaczna kolacyjka...

dodaj komentarz

kolejne >