Jedliśmy te ryby prawie każdego dnia. Na Alasce nie mogliśmy się " najeść" łososia , tu- królował dorsz, homary i kraby. Gdybyście kiedyś trafili do Nowej Fundlandii - polecam Wam " fish and chips".
astra40 2023-08-13
Też uwielbiam ryby!
krycha2 2023-08-14
Takie fish and chips" jadałam w UK....zapewne nie takie smaczne jak te typowo amerykańskie ale też fajne....z dorsza...
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]