(12)
Byliśmy w wielu miasteczkach na Karaibach i w Meksyku. To, co rzuca się w oczy w Hawanie to cień drzew w samym sercu miasta. Oraz...bardzo niewielka ilość sklepów jakichkolwiek z tymi z pamiątkami włącznie.
P.S. Wczoraj dostałam informację, że kartki, które wysłaliśmy z Kuby doszły w tym samym czasie do Polski i do USA. W piątek, 26 tego stycznia. Do Usa, ze przypomnę, a konkretnie na Key West, Florida jest z Kuby 90 mil!!! A od dnia wysłania tych kartek minęly prawie dwa miesiące. Imponujące tempo! Ale, kierowca mówił, że w ogóle nie dojdą. Widzicie jak to działa?: jeśli się nastawisz, że nic z tego nie będzie, a nagle się uda- jesteś przyjemnie zaskoczony :)))
dodane na fotoforum:
ewjo66 2018-01-31
jesli chodzi o usługi Poczty Polskiej w Polsce to - żeby nie przechwalić - bardzo się poprawiły...przesyłki śledzone *truckami*... zaginięcie przesyłki w tej chwili jest mało możliwe...działają szybko i sprawnie...kurierzy z poczty pracują na dwie zmiany...oczywiście przyczyniła się do tego konkurencja firm kurierskich...ale poczcie wyszło to na dobre...
listonosze co prawda jeżdżą na rowerach, tachają te swoje torby i są narażeni na niebezpieczeństwo, ale nie słyszałam już od dawna, żeby jakiś listonosz brał listy do domu i w nich grzebał...
a tu w moim Grajdołku lata temu niestety zdarzały się takie historie...pan listonosz zasuwał do domu i odparowywał listy jak wyczuł, że ktoś ma rodzinę *za gramanicą*...:-)))))))))) wyleciał cymbał z roboty, bo wyszło...
