\"Wchodziło się do jakiegoś krawca, żeby zamówić ubranie - ubranie o taniej elegancji, tak charakterystycznej dla tej dzielnicy. Lokal był wielki i pusty, bardzo wysoki i bezbarwny. Ogromne wielopiętrowe półki wznoszą się jedne nad drugimi w nie określoną wysokość tej hali. Kondygnacje pustych półek wyprowadzają wzrok w górę aż pod sufit, który może być niebem - lichym, bezbarwnym, odrapanym niebem tej dzielnicy. Natomiast dalsze magazyny, które widać przez otwarte drzwi, pełne są aż pod sufit pudeł i kartonów, piętrzących się ogromną kartoteką, która rozpada się w górze, pod zagmatwanym niebem strychu w kubaturę pustki, w jałowy budulec nicości. Przez wielkie szare okna, kratkowane wielokrotnie jak arkusze papieru kancelaryjnego, nie wchodzi światło, gdyż przestrzeń sklepu już napełniona jest, jak wodą, indyferentną szarą poświatą, która nie rzuca cienia i nie akcentuje niczego. Wnet nawija się jakiś smukły młodzieniec, zadziwiająco usłużny, giętki i nieodporny, ażeby dogodzić naszym życzeniom i zalać nas tanią i łatwą wymową subiekta. Ale gdy, gadając, rozwija ogromne postawy sukna, przymierza, fałduje i drapuje niekończącą się strugę materiału, przepływającą przez jego ręce, formując z jego fal iluzoryczne surduty i spodnie, cała ta manipulacja wydaje się czymś nieistotnym, pozorem, komedią, ironicznie zarzuconą zasłoną na prawdziwy sens sprawy.\"
funiak 2013-11-20
przeblysk ,zauroczenie ...ulotnosc....istotnosc , albo i nie ;)))))))
mouris1 2013-11-20
ciekawie przedstawione jak i opisane miejsce...moja wyobraźnia ruszyła...wchodzę po stopniach...i...............jest tak jak w opisie ;))
...cieplutkim uśmiechem Cię pozdrawiam i życzę miłej wieczornej atmosferki ;))
wygorz 2013-11-20
To właściwie poezja. Proza pisana w tak wyrafinowany i malowniczy sposób... Jest subtelna granica, niezauważalna, ale istotna. To wrażliwość.
mimoza7 2013-11-20
Tu można się zapomnieć...
wracam 2013-11-20
Chwila niepowtarzalna.....materiały na składzie, woal oczekiwania, światło pogmatwane :)))
krym61 2013-11-21
Klimat tej fotografii nakłonił mnie do czytania i.... i co dalej...co dalej... co jest tym prawdziwym sensem?
limba 2013-11-21
znakomite !!!!!!!!!!!!!!!!
presti4 2013-11-21
!
samba26 2013-11-21
W takiej czytelni można przesiadywać godzinami:)
Re:) Pięknie dziękuję za wszystkie kciuki i miło mi, że się podoba:) Pozdrawiam serdecznie:)
meryen 2013-11-22
Prawdziwy sens można było odkryć dalej... za regałami z książkami:)) A czytelnia mogłaby być też.. pustelnią...
zpksoft 2013-11-27
Proza działa na wyobraźnię. Twoja?