tere5ka 2015-06-29

Teatr jednego aktora.:)

semigod 2015-06-29

...ze spalonego teatru ;)

luna5 2015-06-29

Też tak potrafie:-P

semigod 2015-06-29

Nie wątpię :)

myfaces 2015-06-30

Myślę, że dla mnie to też nie stanowiłoby problemu. Trafiłam w puszkę z 20 m. :-)

semigod 2015-06-30

Ja trafiam w kapsel z 25m,ale tutaj istotne jest to z czego,a nie jak strzelam :)

lordand 2015-07-03

...a z czego strzelasz...???

semigod 2015-07-03

Flobert Alfa karabinek Hunter kal. 6mm

lordand 2015-07-03

...tego typu broni nie znam...
...to pewnie możesz strzelać na większe odległości...:)))

semigod 2015-07-03

Właśnie,nie.Owszem,po przerobieniu naboju przez dosypanie prochu wzmacnia się energię kinetyczną pocisku,ale wyjściowo,to jest zabawka o energii ok.7J,więc porównywalnej ze słabą wiatrówką.Przez ubranie pewnie byłby siniak,nic więcej.Atrakcję stanowią wielostrzałowość i używanie nabojów zespolonych a nie śrutu.
To taka zabawka salonowa :)

lordand 2015-07-03

...ale zabawa jest droższa niż wiatrówka...a Winchester 1873 (gazowy) 4,5 Diabolo...jest ośmiostrzałowy...
...masz rację...nabój zespolony daje większe możliwości stosowanie karabinków samopowtarzalnych...:)

semigod 2015-07-03

Tak,o wiele droższa.100 nabojów kosztuje ok.40 PLN,a 500 sztuk dobrego śrutu 60 PLN.

lordand 2015-07-03

...tak to bywa w życiu...:)