semigod 2015-06-27

1-tu mieszkałem w czasach szkolnych
2-tu była SP 4,do której chodziłem
3-tu mieszkałem po wyjściu z armii
4-tu były bunkier i górka gliniana porośnięta robiniami oraz ul.Mała
5-tu był lasek robiniowy
6-tu był basen p-poż w którym łowiłem traszki
7-tu była łąka otoczona wałem z gruzu i porośnięta roślinami ruderalnymi. Paliliśmy w tym miejscu ogniska.
8-ul.Gwiaździsta była tylko na mapach w biuracz projektowych.
X-drzewa przy nieistniejącym już odcinku ul.Lwowskiej(wszedłem na wszystkie)

friegem 2015-06-27

I powstała ciekawa konstelacja ludzkich losów...

aaann 2015-06-27

Tak blisko mieć do szkoły? Farciarz :)

semigod 2015-06-27

Hmmm...niemal wiejskie życie w centrum dużego miasta.Wtedy nie zastanawiałem się nad tym,ale przecież 25 lat wcześniej to były gęsto zabudowane tereny.Bawyliśmy się na ziemi zroszonej krwią i dyszącej przerażeniem.A wszystko przez zbiorowe szaleństwo wywołane przez grupę psychopatów.

mousik 2015-06-27

historie wiecznie żywe

semigod 2015-06-27

''Mikrokosmos. Portret miasta środkowoeuropejskiego. Wrocław. Breslau. Vratislavia'' Daviesa i Morehousa fantastycznie o tym opowiada.
Jestem dumnym pyłkiem historii Wrocławia ;)

friegem 2015-06-27

re:)
na szczęście ten był po właściwej stronie okna :)

tere5ka 2015-06-27

Mój ojciec jechał na Dolny Śląsk z zamiarem osiedlenia się we Wrocławiu.Jednak,jak sam przyznał,przestraszył się ruin .

semigod 2015-06-27

Ja powojennych zgliszczy oczywiście nie pamiętam ,ale do dzisiaj trafia się na ślady wojny.

friegem 2015-06-27

re:)
miałeś pecha-znajdowała się po niewłaściwej stronie okna :)