Współcześnie nie ma już tych murów zewnętrznych, ani baszt do nich przynależnych. Wysoka baszta zamku nie ma dachu i jest punktem widokowym. Na górę prowadzą kręte schody. Siostra naliczyła się ich ponad 100.
maniek4 2022-10-14
Re: Właściciele konnych bryczek, którzy od lat wożą turystów po nadwiślańskim miasteczku, coraz głośniej narzekają na mechaniczną konkurencję w postaci pojazdów elektrycznych. – Jeśli nikt nam nie pomoże, dorożki z Kazimierza znikną, a konie czeka ubojnia – opowiada jeden z woźniców. Z netu