graz5 2009-01-25
:))
graz5 2009-01-25
Irenko, to cztery sarenki. Przychodzą o zmroku. Od wielu lat w tym miejscu jest ich "micha". Są płochliwe, nie staram się je podglądać, każdy szmer ich lęka. Podglądam je z okna, jak chodzą sobie po polach i są moim naturalnym barometrem. Jak zjadają do czysta, wróży to spadek temperatury. I to się zgadza :)) Bardzo się martwię o zwierzęta w zimie.....
Też cieszę sie, ze Ciebie poznałam Irenko:)))