Supraśl

Supraśl

Monastyr - Pałac Archimandrytów (Opatów) – Muzeum Ikon
Muzeum Ikon mieści się Pałacu Archimandrytów, który został wzniesiony w latach 1635-1655 Pomysł utworzenia Muzeum Ikon zrodził się w 1998 roku. Rok później Muzeum Podlaskie podpisało umowę z prawosławną diecezją białostocko-gdańską, dotyczącą m.in. dzierżawy pomieszczeń.

Supraskie muzeum jest lekcją prawosławia i należy do jednego z najnowocześniejszych w Polsce. Wykorzystano w nim ciekawą architekturę wnętrza przypominająca wnętrze cerkwi oraz niezwykłą rolę światła.

Malowidło, witające turystę u progu muzeum, pokazuje rękę położoną na Ewangelii i wskazuje, że ikona jest Ewangelią pisaną kolorami.
W sali wprowadzającej zwiedzających w krąg cerkiewny jest cykl ikon obrazujących dwanaście najważniejszych świąt oraz ikon – minei – na każdy miesiąc.
Niezwykła jest aranżacja korytarzy, gdzie mieszczono głównie krzyże pątnicze oraz duże fotogramy, wyłaniające się z ciemnego tła ścian niczym polichromie. Na nich pątnicy, procesja, modlący się ludzie.
Jest piękna sala niebieska – poświęcona Bogarodzicy a w niej różne przedstawienia Matki Bożej.
Zwiedzających niejednokrotnie zaskakuje mała architektura – nagle wyrasta ze ściany kapliczka z ikonami albo narożnik chaty z otwartym oknem z widokiem na tzw. "święty kąt", czyli domowy ołtarzyk z ikoną, umieszczony w witrynie oryginalnego okna, pochodzącego z jednego ze starych domów na Podlasiu.
Niezwykłą atrakcją jest sala, która została zamieniona w warsztat ikonopisca.
Ale muzeum to także unikalne, XVI-wieczne supraskie freski.
Gdyby cerkiew Bogarodzicy, wraz z porażającymi swą duchową siłą i pięknem XVI-wiecznymi freskami Nektarija Serba i jego uczniów, nie została wysadzona w 1944 roku, byłaby dzisiaj wpisana na wszystkie listy światowego dziedzictwa kultury a do Supraśla ciągnęliby pielgrzymi i turyści z całego świata. To miejsce nie miałoby porównania z niczym innym, co prawosławie pozostawiło na ziemiach Polski, nawet z kaplicą Świętej Trójcy na Zamku Lubelskim, choć jest ona o wiek starsza od cerkwi Bogarodzicy w Supraślu. Skala bowiem supraskich malowideł i ich artystyczna klasa była porażająca. Z tym miejscem nie mógłby się równać żaden zabytek w północno-wschodniej części Polski.
Niestety ocalał tylko niewielki fragment tamtej świetności – kilkanaście fresków bądź ich fragmentów, zdjętych po wojnie przez restauratorów z tynków zburzonej cerkwi i naniesionych na nowe podłoże. Freski zawsze pozostawały w pobliżu miejsca, w którym stworzył je mistrz Serb Nektaryj ze swoimi uczniami ale ich świetność w pełni wydobywa dopiero nowe muzeum. Teraz „świecą” całą intensywnością swego porażającego piękna.
W tym pokoju zamknięto też pamięć o barbarzyńskim czynie burzenia cerkwi. W przykrytym szkłem kwadratowym pojemniku, wbudowanym w podłogę, umieszczono gruz z tynków zburzonej cerkwi.

mirek1

mirek1 2009-07-05

ładne zdjecie z ciekawym opisem.

sofia50

sofia50 2009-07-12

coś pięknego .

dodaj komentarz

kolejne >