Ale w Czechach w upalny dzień - wszystko jest możliwe.
ewjo66 2016-06-30
nie jestem piwoszem , ale tak sobie myślę, że prawdopodobnie czeskie piwo zupełnie inaczej smakuje...jest lepsze...
niestety w polskiej naturze jest coś takiego, że piwo trzeba *ożenić*...do kawy dosypywać cykorię i jakieś inne świństwa, które rozwalają wątrobę (dlatego kupuję w ziarnach i mielę)...a chemia to już porażka...dziwię się, że Niemcy pozwalają, żeby proszek w Polsce nazyywał się np. *Persil* a z oryginałem ma tylko wspólny mapis...ech...rozgadałam się...a TY masz się relaksować...:-)
pozdrawiam :-)
jairena 2016-07-05
- jak to klasyczka mawiała: za młodu wyszumiał się , teraz pali się