Dwie syreny

Dwie syreny

Wybrałem się dzisiaj na małą wycieczkę do Międzyrzecza. Po drodze zajrzałem też nad jezioro Głębokie. Stoję ja sobie nad jego brzegiem, aż tu nagle słyszę jak w wodzie coś się kotłuje. Z początku myslałem że to jakieś większe ryby się spławiają, skierowałem w to miejsce obiektyw i czekam, może uda ni się uchwycić rybie paszcze na powierzchni, wtem spod wody wynurzyły się dwie zamaskowane syreny. Ich urody nie byłem w stanie ocenić niestety, a może i dobrze, bo najgorzej to zakochać się w syrenie, a nie daj Boże w dwóch na raz - nieszczęście gotowe! A te stworzenia od razu zaczęły trajkotać jak najęte. Najwidoczniej musiały nadrobić podwodne zaległości, bo tam trudno jest plotkować. Około pięciu minut nadawały obie na raz, po czym znów zniknęły w odmętach, a ja spokojnie ruszyłem w dalszą drogę.

henry

henry 2012-06-10

ten opis wart nagrody!!!

czes59

czes59 2012-06-11

A jakim językiem sie porozumiewały, czy syrenim spiewem?

dodaj komentarz

kolejne >